 |
 |
 |
 |
Nataliaaaaa |
Wysłany: Nie 14:28, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
ja nie potrafie otwierac puszek.... butelki to jeszcze spoko o zapalarą mozna , ale puszki to ciezka sprawa:/ nie lubie ich . |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Ego |
Wysłany: Nie 0:47, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
Robienie herbaty jest baaardzo trudne. Prawie tak trudne jak otwieranie puszek i butelek. Wy to potraficie?
Nie mówcie, że tak, bo nie uwierzę!  |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cycek |
Wysłany: Wto 17:03, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
wcale nie są lipne są zajebiste a poza tym ja nie lubie herbaty wole jakieś napoje gazowane najlepiej z lodówki np. piwo..
NABIJAM POSTY BO NATALIA MNIE DOGANIA |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Nataliaaaaa |
Wysłany: Nie 17:43, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
czajniki elektryczne są lipneeeee!!! |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Power Stone |
Wysłany: Sob 14:36, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
cycek napisał: |
A JA MAM CZAJNIK ELEKTRYCZNY BUAHAHAHAHAHA!!!! |
Gratz |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Nataliaaaaa |
Wysłany: Sob 12:06, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
eee tam nie badz taki cwany:P |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
cycek |
Wysłany: Sob 2:16, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
para różni się od dymu tym, że para to ciecz rozproszona w gazie (woda w powietrzu) a dym to cząsteczki ciała stałego również w powietrzu jak np. dym z papierosa..
A JA MAM CZAJNIK ELEKTRYCZNY BUAHAHAHAHAHA!!!! |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Nataliaaaaa |
Wysłany: Pią 22:44, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
ja tam nigdy nie umiem zrobic herbaty..... albo wleje za mało wody do czajnika, albo rozwali mi sie torebka lub co najlepiej szklanka:( :/ |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Kasienka:) |
Wysłany: Pią 17:42, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
Zrobiłam tak jak napisales i wszytsko wyszlo <jupi> w koncu potrafie robic herbate heh polecam instrukcje kolegi tego z gory:D dzieki jestes boskii kocham cie hihi  buziaki :*** |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Power Stone |
Wysłany: Pią 15:09, 21 Lip 2006 Temat postu: Jak parzyc herbate |
|
Dziś kolejna lekcja z serii: życie kawalera z brodawką
Odcinek 1284498 tytuł: "Herbata"
1. Znajdujemy w szafie czajnik, oglądamy czy przypadkiem powiazania molekularne atomów sie nie poluzowały
2.Wlewamy ciecz zwaną wodą (powinna znajdować się w kranie)
3.Stawiamy czajnik na kuchence (takie coś z takim czyms bez takiego czegoś)
4.Czekamy aż woda zacznie się gotować (leci z czajnika białe coś jak dym [para])
5. Przelewamy wodę do kubka/szklanki/dzbanka/beczki/wiadra/wanny/ bagażnika lub prosto do gęby
6. Dodajemy torebkę (ale uwaga torebkę z herbatą nie torebkę matki lub ciotki)
7. Czekamy aż się zaparzy (czyli będzie wyglądać jak olej silnikowy)
8. Dodać cukru/soli/gówna/pieprzu/majonezu lub czegoś z czym lubicie ją pić
9. Pijemy!
POWODZENIA
p.s.
jeśli coś nie wyjdzie pisać....  |
|
 |
|
|
 |
 |
 |
 |
 |
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
|  |
|
 |
|